Wydawnictwo Kobiece: "Światło ukryte w mroku"

Książka autorstwa Sharon Cameron pt. "Światło ukryte w mroku" to niezwykła opowieść o bohaterstwie sióstr Podgórskich, które podczas II wojny światowej ukrywały w Przemyślu trzynaścioro Żydów.

Bardzo często sięgam po książki wojenne. W moje ręce trafiły takie dzieła jak "Teczka Hitlera", "Dymy znad Birkenau", "Fotograf z Auschwitz" czy bestseller "Kurier z Warszawy"autorstwa Jana Nowaka - Jeziorańskiego! Jest to tylko niewielka część wszystkich książek przeczytanych przeze mnie. Byłam przekonana, że dzisiejsza recenzowana powieść raczej nie będzie się zbytnio wyróżniać spośród innych, ale najwidoczniej się myliłam...

Na początku powieści poznajemy Stefanię Podgórską. Była młodą, piękną dziewczyną o wielkim sercu. Stefania jako nastolatka w 1936 roku rozpoczęła pracę w sklepie żydowskiej rodziny Diamantów. Po pewnym czasie młoda katoliczka bardzo się do nich przywiązała i traktowała ich jak rodzinę. Najsilniejsza więź łączyła ją z jednym z 4 synów państwa Diamant - Izydorem. Z czasem przyjaźń Stefanii z Iziem przerodziła się w miłość. Niestety ich szczęście nie trwało długo... Po przejęciu Przemyśla przez Niemców życie Fusi i jej najbliższych zmieniło się w piekło! Hitlerowcy szybko wprowadzili żelazne zasady. Na samym początku, ludność żydowska miała nosić specjalne opaski z gwiazdą Dawida, miało to na celu rozpoznać Żydów wśród innych ludzi. Antysemistyczne działania zyskiwały na sile. W 27 lipca 1940 roku nakazano przesiedlenie całej ludności żydowskiej do przemyskiego getta. Życie w getcie męczarnią, panował tam ciągły głód, brakowało podstawowych produktów, wiele ludzi mieszkało ściśniętych w małych mieszkaniach, na każdym rogu czaiła się ŚMIERĆ!

Gdy rodzina Diamantów przeprowadziła się do getta, Stefania robiła wszystko co w jej mocy by im pomóc. Sprzedaje kosztowności, które zostawiła jej Pani Diamant, by móc wykarmić siebie i resztę swojej przybranej rodziny. Ryzykuje życiem, przemycając jedzenie do getta. Po bombardowaniu główna bohaterka wróciła na wieś, gdzie mieszkała jako dziecko. Gdy dotarła do swojego domu rodzinnego, zastała tam jedynie swoją małą siostrę Helę. Niestety ich matka i brat ostali zesłani na roboty przymusowe do Niemiec. Siostry postanowiły wrócić do Przemyśla. Droga powrotna znacznie się wydłużyła ze względu na wycieńczoną Helenkę.

Stefania i jej siostra zostały same... same w okupowanym przez Niemców mieście, gdzie "każde kolejne pukanie do drzwi może być ostatnim, jakie usłyszą"...

Akcja zacznie się jeszcze bardziej rozkręcać, gdy do drzwi mieszkania sióstr Podgórskich zapuka Maks - jeden z 4 braci Diamant. Co będzie dalej?! Tego musicie dowiedzieć się sami ;)

Jak ja oceniam książkę?

"Światło ukryte w mroku" świetnie oddaje grozę II wojny światowej oraz podkreśla bohaterstwo Stefanii i Heleny Podgórskich, które mimo niebezpieczeństwa miały odwagę pomóc ludziom, którzy w tamtym czasie potrzebowali tej pomocy najbardziej. Jest to rewelacyjnie napisana powieść o odwadze, miłości i nadziei, ale także o ludzkiej nienawiści. Czytając książkę bardzo zżyłam się z Fusią, mam wrażenie jakbym znała ją w rzeczywistości. Historia tylko potwierdza cytat, że...

"Jest sprawiedliwość co tym światem władnie: Kto drugich krzywdzi zawsze sam upadnie" ~ Antoni Gorecki

OCENA: 10/10