Reico: MaxiDogVit Geblügel

Od dnia 11 grudnia 2018 roku współpracujemy z niemiecką firmą REICO. Przysłali nam oni paczkę, w której były różne produkty. Dzisiaj przychodzimy do was z naszą opinią na temat mokrej karmy MaxiDogVit Geblügel. Koszt jednej puszki 400 g to ok. 13 zł.

O opakowaniu nic szczególnego nie napiszę. Puszka jak puszka. Grafika nie jest przesadzona. Tekst jest w języku niemieckim i angielskim, troszkę szkoda, że nie ma polskiego, ale da się z tym żyć. Wielkim plusem jest to, że w paczce dostaliśmy także pokrywkę na puszkę! Bardzo się nam przydała, szczególnie z tego względu, że Pirat nie zjadł wszystkiego od razu, a puszkę mogłam włożyć do lodówki.

Jeżeli chodzi o zapach to jestem mile zaskoczona. Zawartość puszki pachnie mielonką. Wcześniejsze mokre karmy, które kupowałam śmierdziały niemiłosiernie. Naprawdę mile zaskoczył nas ten produkt firmy Reico.

Teraz przejdziemy do smaku. Nigdy Pirat nie jadł mokrej karmy, nie dlatego, że mu nie dawałam, ale dlatego, że mu nie smakowała. Kupowałam mu najróżniejsze mokre karmy o różnych smakach, ale zawsze kończyło się to powąchaniem i nie było mowy nawet o jednym kęsie. W tym przypadku było zupełnie inaczej! Nie wierzyłam na początku w to co widziałam. Wielkie brawa! Karma w kilka chwil znikała z miski. Skład karmy nie jest skomplikowany, a producent zapewnia nas, iż w produkcji zostały użyte same naturalne składniki i wolne od GMO oraz bez dodatków sztucznych barwników, aromatów i konserwantów! Dzięki temu zostały uchronione cenne witaminy, minerały i mikroelementy.

W relacji na Instagramie znajdziecie film, gdzie pokazujemy zawartość paczki i sytuacje, gdzie Pirat pałaszuje pychotki miam miamki!

Skład: Mięso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego: 69% drób, 4% ryż, 4% marchew, bulion mięsny, algi.

Nigdy nie spodziewałabym się, że Piracince zasmakuje mokra karma… Śmiało mogę powiedzieć, że podziwiam i szanuję ludzi, którzy sprostali wymaganiom Pirata. Niunia szaleje za tą karmą! Teraz otwieramy następną puszkę. Jeżeli chodzi o skład to mógłby być ciut lepszy.

Plusem jest to, że w produkcji karmy zostały użyte mięsa i podroby spożywcze, a nie odpady z ubojni!

OCENA: 8/10

Dziękujemy firmie Reico za zaufanie i możliwość przetestowania karmy.