Reico: MaxiDog Krokett

Zaczynamy! Wreszcie zebrałam się do napisania tej recenzji. Trochę to trwało, ale musiałam zebrać myśli. Dziś poznacie kolejną naszą opinie, ale teraz na temat karmy MaxiDog Krokett. Jest to sucha karma dla psów w każdym wieku i dla każdej rasy. Cena za 3 kg worek to koszt ok. 24 euro.

Więc zacznijmy od opakowania, które było najprostsze na świecie. Cóż będę się rozpisywać… wyglądało ono tak:

Według mnie nie jest to ładna paczka. Załóżmy, że idę do sklepu i mam do wyboru mnóstwo karm o wielu smakach i od różnych producentów. Raczej nie zwróciłabym uwagi na karmę MaxiDog Krokett, która stoi w tym samym dziale co np. karma BRIT Premium czy Carnilove, albo Fitmin. Teraz napiszecie w komentarzu, że to skład się liczy itd, ale powiedzcie mi jedno, co najpierw skłania nas do sięgnięcia po karmę? No właśnie… OPAKOWANIE! Proste! Karma choć pyszna to w tej paczce wyglądała jak trociny. Myślę, że czegoś więcej spodziewałabym się za taką cenę.

Zapach karmy nie był zły. Był praktycznie niewyczuwalny co daje mu wielki plus! Często spotykałam się (nie tylko w sieciówkach), że karma miała straszny zapach, który bił w nos już gdy tylko weszło się do pomieszczenia, ale karma MaxiDog Krokett nas miło zaskoczyła!

MaxiDog Krokett miała naprawdę dziwną konsystencję. Zawsze spotykałam się z tym, że karma jest podzielona na zbite granulki, które musi rozgryźć nasz pies. Lecz ta karma złamała wszystkie zasady. Granulki te rozpadają się w rękach, z wyglądu przypominają żwirek :) Piracinie w miarę smakował produkt. Plusem jest to, iż produkcja tej karmy odbywa się poprzez tłoczenie na zimno, dzięki czemu produkt jest bardziej naturalny. Dodatkowo producent zapewnia nas, że w produkcji karmy nie użyto odpadów z ubojni, lecz mięso i podroby spożywcze. Jak możecie zobaczyć w składzie znajdują się algi oraz tran z wątroby dorsza. Składnik ten dostarcza psom mnóstwo witamin, dlatego można całkowicie zrezygnować z dodatków odżywczych. Niestety karma zawiera również zboża, które raczej nie powinny pojawiać się w pokarmie dla psa. Psy nie potrzebują tak dużych ilości węglowodanów, jak my. Tym bardziej, że mogą one nadmiernie obciążać trzustkę. Jedynie ryż i kukurydza są przyswajalne dla psiego organizmu.

Skład: Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego: 44% wołowina, zboża, warzywa, olej z wątroby dorsza 1,8 %, algi, drożdże. 

OCENA: 5/10